Piramida cz. 2

Gdy w drugim roku po posadzeniu drzewka wyprowadzimy pierwszą warstwę, rozwinie takowa następnym roku boczne słoje gałązki, które należy na wiosnę paznokciem uszczykiwać, a jeżeli są już za twarde, przez nóż łamać. Łamaniem gałązek wystawia się je więcej na cierpienie, ale przez to prędzej formują się na nich oczka kwiatowe. W jesieni, a w naszym klimacie na wiosnę (co nierównie więcej zalecić można) trzeba wykonać cięcie także „na sucho“, które polega na oczyszczeniu gałęzi głównej z takich gałązek bocznych, które są nie użyteczne, albo spowodowały by za wielkie oddalenie oczek kwiatowych od gałęzi głównych. Boczne gałęzie pomimo silnego ich pędzenia, należy rok rocznie skracać, gdyż w skutek tego rozwijają się w koło gałęzi pędy, które w trzecim roku podług powyższej operacji przysposobi się w pączki kwiatowe.

Chcąc regularną mieć piramidę i obficie w pączki kwiatowe ubrane gałązki, trzeba dawać wiele baczności i wiele ponieść mozołu, by przez akuratne cięcia tak gałęzi, jako i gałązek kwiatowych, formę drzewa w równowadze utrzymać.